Jak uzyskać chłodny blond z fioletowym szamponem?

Włosy blond to niemałe wyzwanie, niezależnie od tego, jakiej są długości. Zarówno naturalne, jak i farbowane blondynki dobrze wiedzą, o czym mowa. Blond włosy są bowiem z reguły dość cienkie i delikatne, mają także tendencję do przesuszania. Co do zasady, blond włosy w pielęgnacji powinno traktować się jak włosy zniszczone, wysokoporowate. 

Dodatkowym utrudnieniem w pielęgnacji blond włosów jest to, że czasem trudno dopasować odpowiednie kosmetyki: bo muszą one jednocześnie dobrze nawilżać i odżywiać włosy, a przy tym ich nie obciążyć. Przez to jednak, że są cienkie i delikatne, niewiele potrzeba im do tego, by były przyklapnięte. 

Choć słomkowy, chłodny i dostojny w swej skromności blond kusi wiele osób, to jednak nierzadko rozczarowanie przychodzi dość szybko – tym szybciej, im szybciej żółkną. Wspaniałym efektem dane jest więc cieszyć się stosunkowo niedługo. Częste farbowanie włosów lub tonowanie ich jest rozwiązaniem tylko częściowym (i raczej sporadycznym – bo farba ingeruje w strukturę włosa, przez co ją osłabia, co i tak delikatnym z natury blond włosom zdecydowanie nie służy). 

Na szczęście jednak nie oznacza to, że chłodnym blondem możemy cieszyć się tylko przez chwilę. Zacznijmy jednak od początku. Podstawą do tego, by ładny kolor utrzymał się przez dłuższy czas, jest odpowiednia koloryzacja włosów. Tutaj pojawia się pierwsza wskazówka: jeśli z natury nie jesteś blondynką, a pokrycie Twoich naturalnych pasm blondem siłą rzeczy będzie wiązało się z rozjaśnianiem ich, zdecydowanie odradzamy wykonywanie takich zabiegów w domu. Prawie na pewno skończy się to uzyskaniem efektu „żółtka” na głowie, które może uda się zgasić fioletowymi szamponami i płukankami, jednak nie ma na to gwarancji: bo wiele zależy od różnych czynników. 

Najlepszym potwierdzeniem tego, że uzyskanie pożądanego odcienia blond jest zadaniem bardzo trudnym, niech jest fakt tego, że problem z tym ma nawet wielu fryzjerów. Jeśli nie chcesz ryzykować przesuszeniem i zniszczeniem, a nawet spaleniem i wykruszeniem włosów pod wpływem rozjaśniacza i farby, poszukaj profesjonalnego fryzjera specjalizującego się w blondach. Jeśli masz ciemne włosy – tym bardziej!

Fioletowe szampony do włosów czy płukanki nie rozjaśnią ani nie zafarbują włosów na blond: jedynie pomogą podtrzymać lub podbić chłodny odcień włosów. Samodzielne farbowanie włosów na blond może zakończyć się sukcesem, jeśli wyjściowy kolor włosów jest jasny i wiesz, jak prawidłowo wykonać koloryzację. 

Im więcej rozjaśniacza trzeba użyć, by uzyskać blond, tym większe prawdopodobieństwo tego, że zamiast wymarzonego, chłodnego odcienia, uzyskasz przesuszone, żółte sianko na głowie. Pamiętaj również o tym, że fioletowe szampony czy płukanki do włosów również mogą przyczyniać się do przesuszenia pasm. Nie warto więc ryzykować osłabieniem, a nawet uszkodzeniem włosów już na starcie, podczas farbowania. Prędzej czy później i tak będziesz musiała wybrać się do fryzjera, by uratował zniszczone włosy. Dlatego lepiej od razu się do niego udać – by w jak najmniej szkodliwy sposób zapewnił Ci wymarzony kolor włosów. 

Udało Ci się uzyskać wymarzony kolor włosów? Świetnie! Teraz pozostaje pilnować tego, by nie zżółkł. To niestety bardzo częsta przypadłość, przede wszystkim w przypadku włosów farbowanych i rozjaśnianych, których kolor utlenia się pod wpływem różnych czynników zewnętrznych (jak promieniowanie UV). Jednak problem z żółknięciem włosów jest znany także naturalnym blondynkom. 

Jak utrzymać chłodny blond? Przede wszystkim: unikając czynników, które mogą sprzyjać żółknięciu włosów. To nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV, ale także stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych, które zawierają kawę, ekstrakty z orzechów czy czarnej herbaty – to składniki, które przyciemniają włosy. 

Utrzymanie chłodnego blondu wymaga poświęcenia uwagi, a także staranności i systematyczności w pielęgnacji. 

Wioletta Heller

technik usług kosmetycznych

Porada experta:

Fioletowy szampon i fioletowa płukanka mogą nieco przesuszać pasma. Jeśli chcesz tego uniknąć, szampon możesz rozmieszać ze swoim ulubionym szamponem, a płukankę wymieszać z maską kondycjonującą i w tej postaci nałożyć na włosy. Dzięki takim mieszankom nie tylko zmniejszysz ryzyko przesuszenia włosów, ale także bardziej równomiernie rozprowadzisz kosmetyki na włosach, dzięki czemu efekt może być lepszy!

Po pierwsze: do codziennego mycia i odżywiania blond włosów używaj kosmetyków dedykowanych właśnie temu kolorowi. Szampony, odżywki i maski do włosów blond zawierają składniki, które nie tylko kondycjonują pasma bez obciążania ich, ale także pomagają pozbyć się żółtych tonów i zapobiec ich powstawaniu. 

Po drugie: stosuj dodatkowe kosmetyki, które pomogą pozbyć się żółtych tonów. To przede wszystkim fioletowe szampony i fioletowe płukanki do włosów. Te kosmetyki zawierają fioletowy pigment, który gasi żółte tony. To najprostszy, a przy tym skuteczny sposób na utrzymanie chłodnego blondu!

Nie musisz stosować ich codziennie (nawet nie jest to wskazane, ze względu na to, że mogą nieco przesuszać włosy) – wystarczy mniej więcej raz w tygodniu. 

Fioletowy szampon stosuje się na włosy umyte wcześniej zwykłym szamponem – wystarczy rozetrzeć go w dłoniach (w rękawiczkach – farbuje skórę!), a następnie wetrzeć w pasma. Następnie wystarczy pozostawić go na włosach przez dosłownie kilka minut i dokładnie spłukać. To wszystko! 

Drugim lubianym i często wybieranym rozwiązaniem jest fioletowa płukanka do włosów. Jej zadanie jest takie samo, jak szamponu: dzięki zawartości fioletowego pigmentu gasi żółte tony, dzięki czemu włosy zachowują chłodny odcień. Płukanki można użyć na dwa sposoby – albo mieszając ją z wodą i mocząc włosy w misce z takim roztworem, albo mieszając ją z odżywką lub maską do włosów i nakładając taką papkę równomiernie na pasma. 

Niektórzy decydują się na mieszanie ze sobą szamponu i płukanki z fioletowym pigmentem, aby uzyskać jeszcze lepszy efekt chłodzenia koloru. Jest to jednak ryzykowne, bo może skończyć się tymczasowym zafarbowaniem włosów na fioletowo. Co prawda pigment zmyje się po kilku myciach włosów, jednak prawdopodobnie przez jakiś czas będziesz mieć fioletowe refleksy, a nawet fioletowe pasemka na głowie. Nie ma potrzeby stosowania tych produktów razem – dla uzyskania ochłodzenia koloru wystarczy jeden. 

Uzyskanie chłodnego blondu nie należy do łatwych zadań – a jeszcze trudniej jest utrzymać chłodny odcień włosów. Aby nie zniszczyć włosów rozjaśnianiem i farbowaniem, a także znacznie zwiększyć swoje szanse na uzyskanie pożądanego koloru, warto powierzyć to zadanie wykwalifikowanemu fryzjerowi. Utrzymanie chłodnego blondu jest stosunkowo łatwe w domowych warunkach: wystarczy systematyczne sięganie po fioletowy szampon lub fioletową płukankę. Wszystko, czego potrzebujesz do pielęgnacji włosów blond, znajdziesz w naszej drogerii!